sklepik z wycieczkami przypomina 🙂

Podczas wymarzonej podróży może się wydarzyć dużo nieprzewidzianych sytuacji. Pisaliśmy już (tutaj) o kosztach wizyt lekarskich lub co gorsza ambulatoryjnych i wciąż poddajemy naszym klientom pod rozwagę dodatkowe ubezpieczenie. Ale co jeśli….postanowimy zabezpieczyć swój spokojny urlop w inny sposób? Jaki?? Gotówkowy.

Sposób co do zasady nie wzbudza zastrzeżeń. Zabieramy ze sobą zapas funduszy na nieprzewidziane sytuacje a dodatkowo planujemy np. zakup alladynowych latających dywanów w Turcji. Każdy decyduje i wybiera sam, ale….

Czy pamiętasz Kliencie o tym, że kwota którą możesz przewieść przez granice jest ograniczona? Nadmiar gotówki w portfelu może skończyć się przedłużoną kontrolą graniczną…co z kolei może skutkować tym, że nasz samolot odleci bez nas. Co się dzieje w takiej sytuacji?

Klient musi wykupić dla siebie dodatkowy bilet. Pół biedy, jeśli nasza podróż dopiero się rozpoczyna i możemy zdecydować czy chcemy kontynuować dopiero co rozpoczęty i brutalnie przerwany już na lotnisku wyjazd. Ale w sytuacji gdy już wracamy z wojaży stajemy „pod bramką”. Kontrola graniczna ma prawo zatrzymać nas do wyjaśnienia sytuacji, samolot nie czeka na Kowalskiego, nasz bagaż frunie sam, a my ….zakończenie urlopu na pewno zapamiętamy na długo.